18.11.05

Odkryto czaszkę Beethovena?

Biznesmen z Kalifornii Paul Kaufman oświadczył 17.11, że przechowywane z pietyzmem przez jego rodzinę w zamkniętej szkatułce od XIX wieku fragmenty ludzkiej czaszki prawdopodobnie są rzeczywiście szczątkami Ludwiga van Beethovena, jak głosi napis na tej szkatule. Kaufmann poinformował o tym w Centrum Studiów nad Beethovenem w San Jose State Universityt, w którym prowadzone są m. in. badania przyczyn śmierci wielkiego kompozytora w wieku 56 lat. W Centrum w swoim czasie ustalono, że wśród dolegliwości Beethovena, które doprowadziły do jego śmierci w roku 1827, było m. in. zatrucie ołowiem. Świadczy o tym wynik badań próbki włosów kompozytora. Wstępne badania jednego z fragmentów kości przekazanych przez Kaufmanna do laboratorium w pełni potwierdzają to ustalenie.
Kaufmnann odziedziczył szkatułkę ze szczątkami Beethovena w 1990 roku; o jej zawartości powiadomiono go cztery lata wcześniej. Stanowią ją fragmenty ludzkiej czaszki ? dwa duże kawałki i 11 mniejszych. Dyrektor Centrum, William Meredith, nazwał całą sprawę wydarzeniem
znaczącym dla miłośników muzyki i naukowców.
Zawartość szkatułki zostanie teraz zbadana przez genetyków pod kątem wyizolowania ze szczątków DNA, którego zbadanie może ostatecznie rozstrzygnąć, czy rzeczywiście mamy do czynienia z Beethovenem. Przy okazji wyjaśni się hipoteza, że słynna głuchota kompozytora miała przyczynę genetyczną.

Źródło: Yahoo News, Associated Press

Brak komentarzy: