14.10.07

Język okiem matematyka

Ewolucja ludzkiej mowy przypomina do pewnego stopnia ewolucję organizmów żywych - niektóre słowa czy formy gramatyczne są wypierane przez inne. Czy jednak w odniesieniu do języka można sformułować jakieś reguły tego procesu? Okazuje się, że tak. Umożliwia to matematyka. Najnowsze analizy matematyczne na bazie języka angielskiego pozwoliły nawet odpowiedzieć na pytanie, jak za 500 lat wyglądać będzie angielski czas przeszły - donoszą naukowcy na łamach "Nature".
Martin Nowak z Harvard University i kierowany przez niego zespół naukowców prezentują wyniki zaawansowanych analiz statystycznych. Przedmiotem badań uczyniono nieregularne czasowniki występujące w języku angielskim. Naukowcy skoncentrowali się na formie, którą przybierają one w jednym z czasów przeszłych, tzw. Past Simple.

Autorzy zestawili listę 177 nieregularnych czasowników pochodzących z języka staroangielskiego sprzed blisko 1200 lat. Okazało się, że tylko 98 z nich jest nieregularna po dziś dzień. Kolejnym krokiem było obliczenie częstotliwości używania każdego z tych czasowników. Dzięki temu naukowcy odkryli, że im rzadziej dany czasownik jest używany, tym szybciej przybiera regularną formę. Ich zdaniem czasownik używany 100 razy rzadziej, będzie się przekształcać w formę regularną 10 razy szybciej.

Powszechnie wiadomo, że naturalnej selekcji poddawane są geny i organizmy żywe. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że podobnej selekcji podlegają też słowa w trakcie rozwoju języka. W przypadku angielskich czasowników nieregularnych selekcja ta polega na tym, że poddawane są one presji przybierania form regularnych - wyjaśniają badacze.

- Matematyczne analizy ewolucji języka pokazują, że czasowniki nieregularne zachowują się nadzwyczaj regularnie - można nawet podejmować ryzyko przewidywania ich przyszłej postaci - wyjaśnia współautor artykułu, Erez Lieberman student matematyki stosowanej w Harvard's School of Engineering and Applied Sciences.

Funkcjonujące po dziś dzień w języku angielskim czasowniki nieregularne są niekiedy świadectwem dawno zapomnianych reguł ich odmiany. Z kolei nowe czasowniki wchodzące do języka angielskiego, takie jak "to google" (od popularnej przeglądarki internetowej Google), są już bez wyjątku regularne.

Mimo że mniej niż 3 procent angielskich czasowników jest nieregularnych, to jednak należy do nich dziesiątka tak ważnych słów, jak: be (być), have (mieć), do (robić), go (iść), say (mówić), can (móc), will (słowo posiłkowe), see (widzieć), take (brać) i get (dostać). Część z nich, oprócz wyrażania swoich podstawowych znaczeń, pełni dodatkową funkcję jako tzw. słowa posiłkowe w konstrukcji zdań (be, do, have, will).

Dla wielu osób uczących się angielskiego opanowanie czasowników nieregularnych to prawdziwa zmora. Najnowsze badania naukowe niosą jednak pewną pociechę. Badacze bowiem przypuszczają, że mniej więcej 15 z 98 nieregularnych czasowników nabędzie regularności w ciągu najbliższych 500 lat. Oczywiście, z wyjątkiem tych dziesięciu najczęściej używanych.

Brak komentarzy: